Kapitalne ściganie i minimalna porażka na terenie lidera PGE Ekstraligi (relacja)

Cóż to był za mecz! Na arcytrudnym terenie lidera PGE Ekstraligi z Wrocławia TAURON Włókniarz Częstochowa otarł się o zwycięstwo. Ostatecznie po wielkiej walce i emocjach do ostatnich metrów spotkanie zakończyło się wynikiem 46:44. Kapitalne zawody odjechał Maksym Drabik, który dla Włókniarza zdobył 13+1 pkt.

W dzisiejszym spotkaniu nie należało spodziewać się łatwych i spokojnych wyścigów. Na inaugurację gospodarze wysforowali się na podwójne prowadzenie, ale defekt motocykla zanotował Artem Łaguta. Za plecami Taia Woffindena na metę wpadli Leon Madsen oraz Kacper Woryna. Remisem zakończył się także wyścig z udziałem młodzieżowców. Chwilę później w gonitwie trzeciej byliśmy świadkami pierwszej, poważnej walki na dystansie. Żużlowcy Betard Sparty Wrocław ponownie lepiej rozegrali start, ale śmiałym atakiem po szerokiej Maksym Drabik minął Piotra Pawlickiego. Na początku czwartego okrążenia podobnym manewrem popisał się Mikkel Michelsen. Po pierwszej, bardzo wyrównanej serii startów na tablicy wyników widniało 13:11 dla miejscowych.

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w 5. biegu. Na wejściu w drugi łuk Kacper Woryna zahaczył o motocykl Piotra Pawlickiego, który starał się zawęzić tor jazdy. Niestety nasz zawodnik bezwładnie lecąc w stronę bandy uderzył jeszcze w swój własny motocykl. Żużlowiec gospodarzy został wykluczony z powtórki, a Kacpra w drugiej odsłonie wyścigu zastąpił Kajetan Kupiec. Na pierwsze indywidualne, a także drużynowe zwycięstwo w niedzielnym spotkaniu musieliśmy poczekać do gonitwy 6. Maksym Drabik zdobył 3 punkty, a 1 punkcik przy swoim nazwisku zapisał Leon Madsen. Na półmetku rywalizacji we Wrocławiu był remis 21:21.

Niestety po kolejnej przerwie na kosmetykę toru żużlowcy z Wrocławia wyprowadzili potężny cios i wyszli na czteropunktowe prowadzenie w tym arcyciekawym pojedynku. Na odpowiedź Biało-zielonych nie trzeba było jednak długo oczekiwać. Już w kolejnej gonitwie para Maksym Drabik-Leon Madsen przywiozła podwójne zwycięstwo. Po ostrej wymianie ciosów w wyścigu kończącym trzecią serię startów miejscowi ponownie znaleźli się na prowadzeniu (32:28).

Nie złożyli broni nasi waleczni żużlowcy i po raz kolejny odpowiedzieli tuż po równaniu nawierzchni. Bardzo dobrze dysponowany Jakub Miśkowiak pozostawił w pokonanym polu swoich rywali, a cenny punkt dołożył kapitan. Przed biegami nominowanymi aktualny lider PGE Ekstraligi utrzymywał przewagę 4 punktów (41:37).

Duńska para TAURON Włókniarza Częstochowa odniosła zwycięstwo w stosunku 4:2 w pierwszym z decydujących wyścigów i przedłużyła nadzieję na wywiezienie punktów z arcytrudnego terenu. Ostatecznie zabrakło bardzo niewiele, ale remis w 15 wyścigu sprawił, że Betard Sparta Wrocław zwyciężyła 46:44.

Punktacja:

Betard Sparta Wrocław46 pkt.
9. Tai Woffinden – 4+1 (3,1*,0,0)
10. Daniel Bewley – 11 (3,2,1,3,2)
11. Artiom Łaguta – 8 (d,3,3,2,0)
12. Piotr Pawlicki – 6+1 (0,w,2*,2,2)
13. Maciej Janowski – 11+2 (3,2,3,2*,1*)
14. Bartłomiej Kowalski – 6+1 (3,1,2*)
15. Kacper Andrzejewski – 0 (0,0,0)

Tauron Włókniarz Częstochowa44 pkt.
1. Leon Madsen – 7+1 (2,1,2*,1,1)
2. Maksym Drabik – 13+1 (1*,3,3,3,3)
3. Kacper Woryna – 1 (1,-,0,0)
4. Jakub Miśkowiak – 8 (2,2,1,3,0)
5. Mikkel Michelsen – 10 (2,3,1,1,3)
6. Franciszek Karczewski – 2 (2,0,0)
7. Kajetan Kupiec – 3+1 (1*,1,0,1)
8. Kacper Halkiewicz – NS

Bieg po biegu:
1. (65,18) Woffinden, Madsen, Woryna, Łaguta (d) – 3:3 – (3:3)
2. (66,46) Kowalski, Karczewski, Kupiec, Andrzejewski – 3:3 – (6:6)
3. (65,11) Janowski, Michelsen, Drabik, Pawlicki – 3:3 – (9:9)
4. (65,45) Bewley, Miśkowiak, Kowalski, Karczewski – 4:2 – (13:11)
5. (65,16) Łaguta, Miśkowiak, Kupiec, Pawlicki (w) – 3:3 – (16:14)
6. (64,94) Drabik, Janowski, Madsen, Andrzejewski – 2:4 – (18:18)
7. (65,23) Michelsen, Bewley, Woffinden, Kupiec – 3:3 – (21:21)
8. (65,05) Janowski, Kowalski, Miśkowiak, Woryna – 5:1 – (26:22)
9. (64,61) Drabik, Madsen, Bewley, Woffinden – 1:5 – (27:27)
10. (64,50) Łaguta, Pawlicki, Michelsen, Karczewski – 5:1 – (32:28)
11. (65,09) Miśkowiak, Pawlicki, Madsen, Woffinden – 2:4 – (34:32)
12. (64,42) Drabik, Łaguta, Kupiec, Andrzejewski – 2:4 – (36:36)
13. (64,80) Bewley, Janowski, Michelsen, Woryna – 5:1 – (41:37)
14. (64,84) Michelsen, Pawlicki, Madsen, Łaguta – 2:4 – (43:41)
15. Drabik, Bewley, Janowski, Miśkowiak – 3:3 – (46:44