Bocar Włókniarz Częstochowa z szansą na medal! Zapowiedź finału MMPPK

Finał Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych rozgrywany jest od niemal 30 lat. Wśród zwycięzców bez trudu znaleźć można zawodników, dla których sukces w tychże był trampoliną do dalszych osiągnięć i dobrym prognostykiem na kolejne lata kariery zawodniczej. W taką teorię doskonale wpisują się częstochowscy bohaterowie z roku 1995. To właśnie wtedy na szyjach Sebastiana UłamkaRafała Osumka oraz Piotra Ułamka zawisły srebrne medale MMPPK, które były jednocześnie pierwszymi trofeami z tej imprezy, które na swoim koncie mógł zapisać również nasz klub. I choć kariera Rafała Osumka, przeplatana licznymi kontuzjami, nie potoczyła się tak, jak oczekiwali kibice, działacze oraz sam zawodnik, to Sebastian Ułamek do dziś — obok Sławomira Drabika — traktowany jest jako wzór dla młodych częstochowskich adeptów. W najbliższą środę przed podobną szansą staną Jakub MiśkowiakMateusz Świdnicki oraz Franciszek Karczewski.

Bocar Włókniarz Częstochowa jako gospodarz środowego finału oczekiwał — mając zagwarantowane miejsce — na swoich rywali. Dziś wiemy już, że o zwycięstwo powalczą dodatkowo ekipy: ROW Rybnik, Motor Lublin, Maszewski GKM Grudziądz, Unia Tarnów, KS Toruń oraz KS Unia Leszno. Przyglądając się składom finałowego starcia, można być niemal pewnym, że młodzi zawodnicy z czołowych ośrodków młodzieżowych w kraju, stworzą wspaniałe i niezapomniane widowisko — godne finału tak prestiżowej imprezy.

Na tle swoich rywali Bocar Włókniarz Częstochowa jawi się jako drużyna doświadczona, mająca w swoich szeregach utytułowanych już młodzieżowców, ze sporym ligowym doświadczeniem. Jakub Miśkowiak, o którym napisać, że jest liderem formacji młodzieżowej, to tyle, co nic nie napisać. Popularny Misiek wykonał w tym roku kolejny krok związany ze swoim rozwojem, i w minionym sezonie w PGE Ekstralidze wielokrotnie używany był przez trenera Piotra Świderskiego jako “as w rękawie”. Doskonały — i co najważniejsze skuteczny — straszak na seniorów rywali. Częstochowscy kibice mogą liczyć również na wychowanka naszego klubu — Mateusza Świdnickiego. Styl jazdy tegoż porównywany jest z tym, który na torze prezentowała legenda naszego klubu — Sławomir Drabik. Obserwując rozwój Świdnickiego mamy prawo żywić nadzieję, że za kilka lat być może i on będzie stanowił o sile seniorskiej klubu. Z powodu kontuzji w finale MMPPK zabraknie trzeciego Lwa — Bartłomieja Kowalskiego. Z nim siła rażenia biało-zielonych byłaby z pewnością imponująca. W takich sytuacjach z odsieczą przychodzi jednak szeroka ławka rezerwowych. Szkolenie, do którego od wielu lat szczególną uwagę przykłada prezes klubu Michał Świącik zwraca się właśnie w takich chwilach. Podczas jutrzejszego finału w miejsce Kowalskiego zobaczymy Franciszka Karczewskiego, który w tegorocznej edycji DMPJ jest jednym z filarów naszej drużyny. Zebrane doświadczenie oraz spore już umiejętności to mieszanka, która doskonale wpisuje się w nasz jutrzejszy skład i cele.

Na przestrzeni wszystkich edycji Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych żużlowcy Włókniarza Częstochowa siedmiokrotnie stawali na podium: 1 raz na najwyższym stopniu, 3 razy zdobywali srebrne medale i 3 razy brązowe krążki. Największy sukces biało-zieloni osiągnęli w 2013 roku. Wówczas na torze w Gdańsku w składzie: Artur Czaja, Rafał Malczewski i Hubert Łęgowik sięgnęliśmy bowiem po tytuł mistrzowski.

Informacje organizacyjne: 

Zawody rozpoczną się punktualnie o godzinie 16:00 (prezentacja). 15 minut później nastąpi start do pierwszego wyścigu.

Wstęp na te niezwykle ciekawie zapowiadające się zawody możliwy będzie po zakupieniu biletu wstępu w cenie 20 zł. Za darmo zmagania obejrzą natomiast posiadacze karnetów na sezon 2021 oraz dzieci do lat 12. (urodzone w 2009 roku i później).

Bilety zakupić można w dniu zawodów w siedzibie klubu od godziny 8:00 do 15:00. Dodatkowo od godziny 15:00 czynna będzie kasa od ulicy Orlik-Ruckemanna. Od tej samej godziny możliwy będzie wstęp na stadion – również głównym wejściem od ulicy Orlik-Ruckemanna.

Cena programu zawodów – 3 zł.

Awizowane składy: 

KS Unia Leszno
1. Damian Ratajczak
2. Krzysztof Sadurski

KS Toruń SA
3. Krzysztof Lewandowski
4. Karol Żupiński

Unia Tarnów
5. Dawid Rempała
6. Przemysław Konieczny
17.

Bocar Włókniarz Częstochowa
7. Jakub Miśkowiak
8. Mateusz Świdnicki
18.

Maszewski GKM Grudziądz
9. Wiktor Rafalski
10. Seweryn Orgacki
19.

Motor Lublin
11. Wiktor Lampart
12. Mateusz Cierniak
20. Jan Młynarski

ROW Rybnik
13. Paweł Trześniewski
14. Mateusz Tudzież
21. Kacper Tkocz