Bartek Kowalski: Zawsze mogę liczyć na pomoc zarządu i klubu

W poprzednim tygodniu zaprezentowaliśmy Państwu rozmowę przeprowadzoną z Mateuszem Świdnickim, wychowankiem naszego klubu, który w sezonie 2019 walczyć będzie o wyjściowy skład Eltrox Włókiarza Częstochowa. Jednym z jego konkurentów będzie nasz kolejny rozmówca, utalentowany Bartek Kowalski.

Na początku naszej rozmowy chciałbym zapytać Cię o twoje odczucia dotyczące atmosfery panującej we Włókniarzu. Zbliżający się sezon będzie dla Ciebie drugim, który spędzisz w biało-zielonych barwach. Czy z którymś z dotychczasowych zawodników udało Ci się nawiązać dobry kontakt? Powiedz również, jak wygląda twoja współpraca z zarządem klubu, czy możesz liczyć na wparcie ze strony spółki?

Dzień dobry. We Włókniarzu Częstochowa panuje świetna atmosfera. Ze wszystkimi zawodnikami mam bardzo dobry kontakt, ale najlepszy z Jakubem Miśkowiakiem i Mateuszem Świdnickim. Moja współpraca z zarządem klubu układa się bardzo dobrze, wszystko jest po naszej wspólnej myśli, zawsze mogę liczyć na pomoc zarządu.

Początek ligowych zmagań zbliża się wielkimi krokami. W jaki sposób przygotowujesz się do startu rozgrywek? Pytam o przygotowanie kondycyjne. Współpracujesz z jakimś trenem z zakresu przygotowania fizycznego, czy ufasz w tej kwestii sobie i samodzielnie dbasz o ten zakres przygotowań?

Kondycyjnie przygotowuje się niezmiennie w Tarnowie, nad moim przygotowaniem czuwa trener Maciej Baran, który jest bardzo utytułowanym i doświadczonym szkoleniowcem. Na swoim koncie trener posiada swoje indywidualne sukcesy oraz te, które związane są z jego podopiecznymi, których podobnie jak mnie, trenuje bądź trenował pod kątem ogólnorozwojowym i siłowym.

Jak oceniłbyś sezon 2019? Sporo jeździłeś w zawodach młodzieżowych, często pojawiałeś się na treningach w Częstochowie. Czujesz się na siłach, opierając się na tym, co w zeszłym roku udało Ci się osiągnąć, aby skutecznie walczyć o ligowe punkty w PGE Ekstralidze?

Sezon 2019 oceniam bardzo dobrze. Dużo się w nim nauczyłem. Starałem się brać udział w każdym treningu pierwszej drużyny, aby móc jak najwięcej podpatrzeć starszych kolegów i zbierać doświadczenia na torze przygotowanym pod ligowe ściganie. Czuje się na siłach, aby walczyć o punkty w Ekstralidze dla Eltrox Włokniarza Częstochowa, jestem bardzo dobrze przygotowany do sezonu pod względem fizycznym, jak i sprzętowym.

Wiem, że nigdy nie jest to łatwe pytanie, ale powiedz, proszę, czy masz jakieś cele, które są dla Ciebie szczególnie ważne, a które to wpłyną pozytywnie na twój sportowy rozwój? Jest coś, na co szczególnie zwracasz uwagę?

Moim celem jest jeździć w podstawowym składzie i walczyć o punkty dla swojej drużyny i robić wszystko, żeby zarząd, klub, koledzy z drużyny oraz wszyscy kibice byli ze mnie zadowoleni.

28 lutego w Częstochowie odbędzie się tradycyjna prezentacja drużyny. Lubisz takie spotkania z kibicami? Odczuwasz jeszcze stres przed kontaktem z tak wieloma fanami, stojąc na środku sceny?

Bardzo lubię takie spotkania, ale muszę przyznać, że za każdym razem towarzyszy mi lekki stres, gdy stoi się przed tak sporą ilością kibiców.