Pierwsza wyjazdowa wygrana w sezonie 2023! Wygrywamy w Lesznie (relacja)

Udało się powtórzyć sukces z ubiegłego sezonu na Stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie! Bardzo dobra, równa postawa formacji seniorskiej TAURON Włókniarza Częstochowa sprawiła, że przez cały czas trwania pojedynku sytuacja była pod pełną kontrolą. Meczowe zwycięstwo Biało-zieloni zagwarantowali sobie w 14. biegu. Pierwsze ze spotkań 6. kolejki PGE Ekstraligi zakończyło się wynikiem 41:49, a my dopisujemy kolejne 2 punkty do tabeli.

Już w pierwszej odsłonie pojedynku leszczyńsko – częstochowskiego na torze oglądaliśmy sporo walki. Z pierwszego pola ze startu uciekł Bartosz Smektała, a w pogoń za nim ruszyli Leon Madsen oraz Maksym Drabik. Śmiałym atakiem przy krawężniku kapitan TAURON Włókniarza Częstochowa przedarł się na czoło stawki, czym zapewnił drużynie biegowe zwycięstwo. Wyścig z udziałem młodzieżowców zakończył się podziałem punktów. Swój debiut zanotował w nim Kacper Halkiewicz, któremu zabrakło bardzo niewiele, aby dowieźć do mety swój pierwszy punkt. Pewnie z przodu podążał natomiast Franciszek Karczewski. Podczas, gdy wszyscy kurczowo pilnowali wewnętrznej krawędzi toru, w 3. gonitwie Mikkel Michelsen jako pierwszy popisał się śmiałym atakiem po szerokiej. Manewr ten okazał się skuteczny, ponieważ Duńczyk pewnie przemknął obok Grzegorza Zengoty. Po pierwszej serii startów na tablicy wyników widniało 11:13.

Tuż po przerwie na równanie nawierzchni byliśmy świadkami pierwszego podwójnego zwycięstwa Biało-zielonych. Para Drabik – Miśkowiak nie dała żadnych szans miejscowym. Bliźniaczy przebieg miał również kolejny wyścig, a przewaga naszej drużyny błyskawicznie wzrosła do 10 punktów. Fantastycznie na dystansie radzili sobie Leon Madsen oraz Kacper Woryna. Dwa potęzne ciosy wyprowadzone przez podopiecznych trenera Lecha Kędziory w drugiej serii startów pozwoliły na złapanie oddechu, a na półmetku spotkania tablica ulokowana na Stadionie im. Alfreda Smoczyka wskazywała 17:25.

Odrobinę problemów po kolejnej przerwie mieli nasi żużlowcy, którzy przez moment znajdowali się z tyłu. Dość łatwo jednak zarówno Maksym Drabik, jak i Jakub Miśkowiak poradzili sobie z młodzieżowcem Fogo Unii Leszno ratując biegowy remis. Dwa kolejne biegi także kończyły się remisami, w związku z czym utrzymany został status quo i 8 punktów przewagi Biało-zielonych (26:34).

Pozbawioną emocji trzecią serię zmagań w pełni zrekompensował bieg 11, w którym prawdziwe show pokazali Leon Madsen oraz Jakub Miśkowiak. Na wejściu w pierwszy łuk czwartego okrążenia obaj przycinką do krawężnika otarli ze złudzeń Bartosza Smektałę. Po tym uderzeniu po raz pierwszy trener miejscowych zdecydował się na roszadę taktyczną puszczając do boju Janusza Kołodzieja. Ta decyzja okazała się trafiona, ponieważ lider Fogo Unii Leszno zwyciężył i przedłużył nadzieję swojej drużyny na korzystny wynik. Przed biegami nominowanymi TAURON Włókniarz Częstochowa był już bardzo bliski odniesienia pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w sezonie 2023.

Remis w pierwszym z decydująycych wyścigów sprawił, że Biało-zieloni mogli już świętować ligowe zwycięstwo. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 41:49.

Punktacja:

Fogo Unia Leszno – 41 pkt.
9. Bartosz Smektała – 7 (2,1,0,1,3)
10. Janusz Kołodziej – 18 (3,3,3,3,3,3)
11. Nazar Parnicki – 2+1 (0,1,1*,-)
12. Grzegorz Zengota – 4 (2,0,2,0,0)
13. Jaimon Lidsey – 5 (0,1,3,1,0)
14. Antoni Mencel – 2+1 (1*,1,0)
15. Damian Ratajczak – 3 (2,0,1)
16. Hubert Jabłoński – NS

Tauron Włókniarz Częstochowa – 49 pkt.
1. Leon Madsen – 12+1 (3,2*,2,3,2)
2. Kacper Woryna – 9+1 (1,3,1*,2,2)
3. Maksym Drabik – 4+2 (1,2*,1*,0)
4. Jakub Miśkowiak – 10+2 (2,3,2,2*,1*)
5. Mikkel Michelsen – 11+1 (3,2,3,2,1*)
6. Franciszek Karczewski – 3 (3,0,0)
7. Kacper Halkiewicz – 0 (0,0,0)
8. Kajetan Kupiec – NS

Bieg po biegu:
1. (61,35) Madsen, Smektała, Drabik, Parnicki – 2:4 – (2:4)
2. (61,98) Karczewski, Ratajczak, Mencel, Halkiewicz – 3:3 – (5:7)
3. (60,79) Michelsen, Zengota, Woryna, Lidsey – 2:4 – (7:11)
4. (60,69) Kołodziej, Miśkowiak, Mencel, Karczewski – 4:2 – (11:13)
5. (61,57) Miśkowiak, Drabik, Parnicki, Zengota – 1:5 – (12:18)
6. (60,84) Woryna, Madsen, Lidsey, Ratajczak – 1:5 – (13:23)
7. (61,02) Kołodziej, Michelsen, Smektała, Halkiewicz – 4:2 – (17:25)
8. (61,98) Lidsey, Miśkowiak, Drabik, Mencel – 3:3 – (20:28)
9. (61,14) Kołodziej, Madsen, Woryna, Smektała – 3:3 – (23:31)
10. (61,72) Michelsen, Zengota, Parnicki, Karczewski – 3:3 – (26:34)
11. (62,36) Madsen, Miśkowiak, Smektała, Zengota – 1:5 – (27:39)
12. (61,40) Kołodziej, Woryna, Ratajczak, Halkiewicz – 4:2 – (31:41)
13. (62,11) Kołodziej, Michelsen, Lidsey, Drabik – 4:2 – (35:43)
14. (61,97) Smektała, Woryna, Miśkowiak, Zengota – 3:3 – (38:46)
15. Kołodziej, Madsen, Michelsen, Lidsey – 3:3 – (41:49)

Pierwsza wyjazdowa wygrana w sezonie 2023! Wygrywamy w Lesznie (relacja)

Autor

Sebastian Sirek

Kontakt