Smyku – dziÄ™kujemy!

– Czasami, żeby stać się lepszym zawodnikiem, trzeba podejmować ciężkie decyzje w życiu. To była ciężka decyzja, ale ten wybór był dla mnie czymś oczywistym. Musiałem wybrać Włókniarza, bo w tym klubie zawsze dobrze się czuje i zawsze dobrze traktowali mnie tutaj ludzie. Bardzo dobrze rozmawiało mi się też z prezesem klubu – panem Michałem Świącikiem. To było dla mnie taką kartą przetargową.

Takimi słowami 4 listopada 2020 roku witał się z kibicami Włókniarza CzęstochowaBartosz Smektała. Czas płynie nieubłaganie do przodu. Ani się obejrzeliśmy, a nasza wspólna przygoda i współpraca dobiegły końca. Po ponad dwóch sezonach spędzonych w biało-zielonych barwach nastał czas pożegnania.

– Bardzo Wam dziÄ™kujÄ™ za Wasze ogromne wsparcie w sezonach 2021-2022, kiedy reprezentowaÅ‚em Włókniarz CzÄ™stochowa! DziÄ™kujÄ™ za niesamowite przyjÄ™cie w CzÄ™stochowie, każde trzymanie kciuków, gÅ‚oÅ›ny doping, peÅ‚ne trybuny, niezwykÅ‚Ä… atmosferÄ™ oraz za wszystkie chwile, kiedy to wspólnie cieszyliÅ›my siÄ™ z sukcesów, a w gorszych momentach mogÅ‚em liczyć na Wasze wsparcie i dobre sÅ‚owo. To wiele dla mnie znaczy, ponieważ wiem, że jesteÅ›cie ze mnÄ… na dobre i na zÅ‚e. NadszedÅ‚ czas na zmiany i pożegnanie z Włókniarzem CzÄ™stochowa. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogÅ‚em być częściÄ… drużyny i Å›wiÄ™tować razem zdobycie brÄ…zowego medalu w tym sezonie. DziÄ™kujÄ™ zarzÄ…dowi, drużynie i caÅ‚emu klubowi za te dwa lata i życzÄ™ wszystkiego dobrego na kolejne sezony. 

Powyższe sÅ‚owa to oficjalne podziÄ™kowania i niejako pożegnanie popularnego “Smyka” z Włókniarzem CzÄ™stochowa oraz czÄ™stochowskimi kibicami. Zawodnik w poniedziaÅ‚kowy wieczór za poÅ›rednictwem swoich mediów spoÅ‚ecznoÅ›ciowych oficjalnie potwierdziÅ‚, że w kolejnym sezonie PGE Ekstraligi zmienia otoczenie.

W swoim pierwszym ligowym sezonie w barwach Lwów Smektała osiągnął średnią biegopunktową na poziomie 1,493. Po zakończonym sezonie zawodnik podkreślał, że osiągnięty wynik nie jest takim, jakiego sam od siebie oczekiwał. Decyzja o pozostaniu w Częstochowie na sezon 2022 zapadła bardzo szybko. Zawodnik kolejny raz zaznaczył, że w Częstochowie czuje się bardzo dobrze, ma duże wsparcie od zarządu klubu i korzystając z dobrych warunków, które do jego dalszego rozwoju oferował mu Włókniarz, liczy na poprawę swojej formy. W podobnym tonie wypowiadał się wówczas prezes klubu Michał Świącik. Nic więc dziwnego, że obie strony doszły szybko do porozumienia. Przypomnijmy, że w minionej kampanii 2022 Smektała zdobył z razem drużyną brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski oraz poprawił swoją średnią (1,632).

Dwa lata wspólnej współpracy minęły bardzo szybko. Był to jednak czas, w którym wspólnie z zawodnikiem cieszyliśmy się z drużynowych zwycięstw oraz przyjmowaliśmy porażki, które są nieodłączną częścią zawodowego sportu. Na koniec na Arena zielona-energia.com świętowaliśmy sukces, jakim bez wątpienia było 3. miejsce w PGE Ekstralidze. Bartosz Smektała w parku maszyn oraz poza zawodami ligowymi dał się poznać jako prawdziwy profesjonalista. Zawsze otwarty do współpracy na płaszczyźnie sportowej oraz marketingowej, skupiony na wyznaczonych celach sportowych i bez znaczenia na liczbę punktów, które widniały przy jego nazwisku po meczach ligowych, gotowy na konstruktywną rozmowę z zarządem, sztabem szkoleniowym oraz kibicami.

Bartek, współpraca z Tobą była dla nas przyjemnością! Trzymamy za Ciebie kciuki w dalszej karierze, życzymy powodzenia w nowym sezonie PGE Ekstraligi. Nie mówimy — żegnaj, a do zobaczenia!