Pierwsze Grand Prix dla juniora z Częstochowy
Mateusz Świdnicki to kolejny junior zaproszony na PZM Warsaw FIM SGP of Poland w ramach akcji „Z minitoru na PGE Narodowy”. Zawodnik jesienią ubiegłego roku minitor zastąpił pełnowymiarowym obiektem żużlowym. We wrześniu zdał egzamin na certyfikat i dołączył do kadry aktualnego beniaminka PGE Ekstraligi z Częstochowy.
– Na PGE Narodowym jeszcze nie byłem. Kojarzy mi się z bardzo dużym obiektem, piłką nożną i robi niesamowite wrażenie – mówi Mateusz Świdnicki, który jeszcze nigdy nie był na żużlowych zawodach o Indywidualne Mistrzostwo Świata.
Zaproszenie na majowy turniej było dla żużlowca dużym zaskoczeniem. – Dziękuję za tak miłą niespodziankę. PGE Narodowy to niesamowite miejsce, dziesiątki tysięcy polskich kibiców, zapewne jazda przed taką publicznością to niesamowite przeżycie i oczywiście chciałbym kiedyś wystartować w takich zawodach. Aktualnie moim żużlowym marzeniem jest bycie podstawowym zawodnikiem drużyny ekstraligowej – dodaje.
Mateusz Świdnicki w ubiegłorocznych Indywidualnych Mistrzostwach Polski 80 – 125 cc zajął 14. miejsce, ale wystartował tylko w trzech turniejach. Naturalną koleją rzeczy przygotowywał się już do pierwszych występów na pełnowymiarowym torze żużlowym, mając na koncie m.in. wcześniejsze wicemistrzostwo Polski w miniżużlu.
W maju będzie miał niezwykłą okazję, aby podziwiać najlepszych zawodników na świecie. – Kibicuję wszystkim Polakom, ale najbardziej Bartoszowi Zmarzlikowi, ponieważ jest moim idolem i postacią, którą próbuję naśladować. Pokazał, że ciężką pracą, w tak młodym wieku, można osiągnąć bardzo dużo – powiedział Mateusz Świdnicki.
Przypomnijmy, że akcję Polskiego Związku Motorowego „Z minitoru na PGE Narodowy” zapoczątkował Patryk Dudek, który odwiedził na początku lutego Wiktora Przyjemskiego z BTŻ-u Bydgoszcz i osobiście wręczył mu zaproszenia na PZM Warsaw FIM SGP of Poland. Kolejnym młodym żużlowcem, który otrzymał zaproszenie był Mateusz Cierniak z UKS Jaskółki Tarnów, a po nim bracia Jacek i Wojciech Fajferowie z JUST FUN GUKS Speedway Wawrów i Paweł Trześniewski z MKMŻ Rybki Rybnik.
W sumie z trybun PGE Narodowego swoich idoli dopingować będzie dziewięciu młodych adeptów żużla, którzy będą mogli podziwiać występy aż pięciu Polaków: Bartosza Zmarzlika, Patryka Dudka, Macieja Janowskiego, Piotra Pawlickiego oraz żużlowca z dziką kartą.
To już trzecia edycja żużlowego turnieju Grand Prix na PGE Narodowym. Aktualnie na zawody sprzedano 35 tys. biletów. Więcej o turnieju na sgpnarodowy.pl.