Historia Memoriału Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego

Już tylko dni dzielą nas od 42. Memoriału im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. Turniej, który jest najstarszą cykliczną imprezą żużlową w Częstochowie. Upamiętnia ona dwójkę znakomitych żużlowców, którzy na torze oddali to, co najcenniejsze – życie. Dziś przyjrzymy się historii Memoriału.

Pierwsza edycja turnieju rozegrana została rozegrana 5 lat po tragicznej śmierci pierwszego z żużlowców (1967 rok), jako Memoriał im. Idzikowskiego. Natomiast od 1972 roku zawody rozgrywane są już jako Memoriał im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. W pierwszej odsłonie Memoriału triumfował Zygmunt Pytko z tarnowskiej Unii. Druga pozycja w zawodach przypadła jeźdźcowi miejscowego Włókniarza, Stanisławowi Rurarzowi, natomiast na najniższym stopniu podium uplasował się Antoni Woryna (ROW Rybnik). Tarnowianin tego dnia był klasą dla samego siebie, w czterech startach nie zaznał goryczy porażki. Na torze zaprezentowali się tego dnia także m.in. Joachim Maj, Marian Rose czy Stanisław Tkocz.

W 1968 roku triumfował Edward Jancarz, a rok później Memoriału nie rozegrano w ogóle. W sumie w ponad czterdziestoletniej historii tego turnieju odnotowano jeszcze dwa takie same przypadki: w 1992 i 2007 roku. Edycja z 1992 roku została jednak rozegrana sezon później (w 1993 rozegrano 2 turnieje memoriałowe), zaś z 2007 roku zawody przeniesiono na 2008 rok.

Wróćmy jednak do samych początków tej imprezy. IV turniej memoriałowy, który odbył się w 1971 roku okazał się historyczny, bowiem po raz pierwszy zwyciężył w nim obcokrajowiec. Był to Władimir Gordiejew ze Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. który pięciokrotnie mijał linię mety na pierwszej pozycji.  W kolejnych latach sztuka ta udawała się cudzoziemcom zaledwie 6 razy, a byli to: Antonin Kasper (1992), Jan Staechman (1995), Andy Smith (1997 – nie posiadał wtedy jeszcze polskiego obywatelstwa) oraz Andreas Jonsson (2006) i Ryan Sullivan (2007). Ponadto w latach 2002-2003 w częstochowskich zawodach zwyciężał Rune Holta. „Polski Norweg” legitymował się już wtedy jednak naszym paszportem.

Praktycznie wszystkie memoriałowe edycje rozgrywane były na zasadach dwudziestobiegowego turnieju indywidualnego. Wyjątkiem jest jedynie sezon 2001, kiedy to zawody rozegrano w formie dwumeczu pomiędzy Włókniarzem Częstochowa, a wrocławskim Atlasem. Spotkanie to zakończyło się wysokim, bo aż dwudziestopunktowym (35:55) zwycięstwem gości, a triumfatorami XXXIV edycji zostali najlepsi zawodnicy ostatniego wyścigu zawodów. Ostatecznie na najwyższym stopniu podium uplasował się wtedy Jacek Krzyżaniak, druga pozycja przypadła Sebastianowi Ułamkowi, a ostatnie miejsce na „pudle” przypadło Grzegorzowi Walaskowi. Zdarzało się, że impreza była łączona z innym rozgrywanym w Częstochowie turniejem jak np. Zapleczem Kadry Juniorów czy też Memoriał rozgrywano w formie pojedynczych wyścigow.

Najlepszym jeźdźcem na przestrzeni wszystkich edycji częstochowskich zawodów okazał się Marek Cieślak, który aż czterokrotnie zwyciężał w tym turnieju (1975, 1976, 1978 i 1985). Najbliżej wyrównania osiągnięcia byłego żużlowca Włókniarza Częstochowa był Sławomir Drabik, który na swoim koncie zapisał 3 triumfy w tej imprezie. W ubiegłym roku ze zwycięstwa cieszył się Mateusz Szczepaniak, który pokonał Rune Holtę i Artura Czaję.

Tekst:
Konrad Cinkowski
Rafał Piotrowski