- Punkty
- Meczy
- Biegów
- Średnia biegowa
- 3 punkty
- 2 punkty
- 1 punkt
- 0 punktów
- Zwycięstwa (%)
- Średnia domowa
- Średnia na wyjeździe
- Zwycięstwa parowe (%)
- Wykluczenia
Urodził się 10 sierpnia 2001 r. w Częstochowie. Przygodę ze speedwayem rozpoczął od miniżużla na owalu przy ul. Brzegowej. Pod koniec sezonu ‘14 wywalczył certyfikat „MŻ” i zadebiutował w oficjalnych zawodach.
Już w pierwszym pełnym roku startów odniósł spore sukcesy. Na wyróżnienie zasługuje przede wszystkim srebrny medal wywalczony przez niego w cyklu imprez o indywidualne mistrzostwo Polski w klasie 80-125 cc. W tych zmaganiach musiał uznać wyższość wyłącznie Mateusza Bartkowiaka.
Na początku sezonu ‘16 zakończył występy w tej dziecięcej odmianie speedwaya i rozpoczął starty na klasycznym torze. Swoją formę szlifował na maszynach z silnikami o pojemności 250 cc. Znalazł się nawet w kadrze naszego kraju na zawody międzynarodowe w tej klasie.
Pod koniec 2016 r. na owalu w Rybniku przebrnął pozytywnie przez egzamin na certyfikat „Ż”, a w kolejnym sezonie zbierał doświadczenie w imprezach młodzieżowych. Szczególnie dobrze poszło mu w I rundzie turnieju Nice Cup, na torze w Krakowie wywalczył bowiem trzecie miejsce, ustępując wyłącznie Dominikowi Kossakowskiemu oraz Marcinowi Turowskiemu. Poza tym reprezentował barwy Włókniarza w rozgrywkach o drużynowe mistrzostwo Polski juniorów. Wspólnie z kolegami z zespołu przeszedł przez kolejne szczeble zmagań i zameldował się w finale na torze w Toruniu. Choć w tych zawodach był tylko rezerwowym i ani razu nie stanął pod taśmą, to złoty medal zawisł również na jego szyi.
W 2018 r. Świdnicki ponownie reprezentował nasze barwy w rozgrywkach DMPJ, ale miał za sobą również debiut w PGE Ekstralidze, który przypadł podczas inauguracji sezonu na torze w Grudziądzu. Pierwszy punkt w karierze w najsilniejszej żużlowej lidze świata zapisał natomiast przy swoim nazwisku podczas wyjazdowego spotkania w Zielonej Górze.
Sezon ‘19 Mateusz Świdnicki spędził na zasadzie gościa w Wilkach Krosno. Był jednym z czołowych młodzieżowców II ligi. Wystartował w jedenastu spotkaniach i razem z bonusami zapisał na swoim koncie 71 punktów, co dało mu średnią biegopunktową rzędu 1,511. Najlepszy występ zaliczył natomiast podczas meczu wyjazdowego w Krośnie, kiedy przy swoim nazwisku zapisał aż 13 oczek. Ponadto w rozgrywkach młodzieżowych reprezentował barwy Bocar Włókniarza Częstochowa. Razem ze swoją macierzystą ekipą dotarł do finału drużynowych mistrzostw Polski juniorów i na torze w Grudziądzu sięgnął po srebrny medal tych zmagań.
Przed sezonem ‘20 Świdnicki wrócił pod Jasną Górę i w tym roku i przyznać trzeba, że był ważnym ogniwem formacji młodzieżowej Eltrox Włókniarza Częstochowa. Najlepszy start w PGE Ekstralidze zaliczył podczas inauguracyjnego spotkania z ekipą MRGARDEN GKM-u Grudziądz. 19-latek wywalczył wówczas 6 punktów.
Ponadto w 2020 roku nieźle radził sobie w imprezach juniorskich. Wspólnie z zespołem biało-zielonych wywalczył bowiem srebrne medale Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów i Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych oraz drugą pozycję w Lidze Juniorów. Był także reprezentantem Polski w międzynarodowych zmaganiach do lat 19-tu. Na torze w Gdańsku wywalczył czternastą lokatę w Indywidualnych Mistrzostwach Europy Juniorów, a niemieckim Guestrow zdobył brązowy medal w Pucharze Europy Par U-19.