RETRO SPEEDWAY 01′: Radson-Malma Włókniarz Częstochowa – Unia Leszno (FOTO)
W sezonie ‘01 żużlowcy częstochowskiego Włókniarza nie mieli łatwego życia. W nowe stulecie Lwy weszły bowiem z dużym osłabieniem. Podczas okienka transferowego z zespołem pożegnali się m.in. Sławomir Drabik, Mark Loram oraz Mariusz Staszewski. Dodatkowo ze względu na oczekiwanie na polski paszport przymusową roczną pauzę zaliczył Rune Holta. W związku z tym Biało-Zieloni musieli stonować emocje i skupić się na walce o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.
Początek rozgrywek pokazał, że batalia o obronę ekstraligi w Częstochowie nie będzie prostym zadaniem. Na inaugurację lanie Włókniarzowi na domowym torze sprawiła Sparta Wrocław, a później przyszły jeszcze dwie dotkliwe porażki na wyjazdach: w Toruniu i w Bydgoszczy. Pierwsze duże punkty nasza drużyna zdobyła dopiero 9 maja, kiedy to nieznacznie pokonała ekipę z Zielonej Góry (48:42).
Cztery dni później Biało-Zieloni spotkali się z leszczyńską Unią i wiadome było, że aby zachować szanse na utrzymanie w lidze, trzeba było ten mecz po prostu wygrać. Plany te, oczywiście, chcieli pokrzyżować goście, którzy pod Jasną Górę udali się z tajną bronią – w plastronie z bykiem w meczu tym zadebiutował bowiem Andy Smith. Brytyjczyk z polskim paszportem fajerwerków jednak nie zrobił i zakończył swój występ z dorobkiem ledwie 4 punktów.
Warte nadmienienia jest, że występ jednego z najlepszych Anglików przełomu wieków na tle reszty leszczynian i tak był niezły, był on wszak trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem w zespole gości. To obrazuje dobitnie, że ten mecz musiał się zakończyć wysokim zwycięstwem gospodarzy, którzy pokonali przyjezdnych aż 57:33. W ekipie Unii wyrównaną walkę z częstochowianami nawiązali wyłącznie Leigh Adams oraz Damian Baliński, którzy jako jedyni zapisali przy swoich nazwiskach dwucyfrowe dorobki punktowe.
Jeśli chodzi o zespół Włókniarza, to w meczu z Unią sprzed 22 lat aż pięciu zawodników zaliczyło bardzo dobre zawody. Słabo zaprezentował się tylko Matej Ferjan, który po trzech wyścigach został odstawiony przez trenera Czesława Czernickiego i w ostatnich dwóch biegach zastąpił go junior Karol Malecha.
Finalnie na zakończenie sezonu ‘01 obydwa zespoły zachowały status ekstraligowców. Częstochowianie uplasowali się bowiem na szóstej pozycji, a oczko niżej sklasyfikowano leszczynian. Ekipa Unii dodatkowo stoczyła jeszcze zwycięski dwumecz barażowy z RKM-em Rybnik.
Rafał Piotrowski