Pokonujemy Spartę Wrocław i meldujemy się w półfinale PGE Ekstraligi! (relacja z meczu)

Po początkowo deszczowym, ale kapitalnym w wykonaniu zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa spotkaniu oficjalnie meldujemy się w półfinale tegorocznych rozgrywek PGE Ekstraligi. W rewanżu z wciąż jeszcze aktualnym drużynowym mistrzem Polski zdołaliśmy zwyciężyć bowiem różnicą aż 14 punktów (52:38), co w ogólnym rozrachunku dało biało-zielonym triumf w dwumeczu różnicą 16 oczek (pierwsze spotkanie we Wrocławiu zakończyło się wygraną Włókniarza 46:44). Liderów w szeregach naszej drużyny było w niedzielę kilku i trudno wymienić jednego, głównego, bowiem rewelacyjnie zaprezentowali się Kacper Woryna (12+3 pkt), Fredrik Lindgren (11 pkt) oraz kapitan Leon Madsen (13 pkt). Olbrzymią cegiełkę do zwycięstwa dołożył także Jakub Miśkowiak (9 pkt).

Od samego rana w niedzielę oczy kibiców Włókniarza Częstochowa zwrócone były w niebo, które wypełniało się ciemnymi chmurami z godziny na godzinę. Arena zielona-energia.com przykryta była plandeką ochronną aż do godziny 17:00, a w okolicach linii startu jeszcze dłużej. Ostatecznie wywoływany przez wszystkich deszcz zaczał padać na około godzinę przed planowanym rozpoczęciem zawodów. Świetne przygotowanie nawierzchni pozwoliło jednak na bezpieczne, punktualne rozpoczęcie oraz kontynuowanie spotkania. Biało-zieloni pojedynek reważnowy z Betard Spartą Wrocław rozpoczęli od podwójnego zwycięstwa za sprawą Leona Madsena oraz Kacpra Woryny. Przewaga gospodarzy po pierwszej serii startów wynosiła jednak ledwie 2 oczka (13:11).

Kolejne biegi to wymiana ciosów pomiędzy drużynami. Zdecydowanie bardzo ważną rolę w niedzielę po opadach deszczu odgrywał start, jednakże z biegiem czasu nawierzchnia częstochowskiego toru zaczęła się odsypywać, co umożliwiało walkę na dystansie oraz mijanki, o czym mieliśmy okazję przekonać się wielokrotnie. Względny spokój kibice, którzy w liczbie około 15 tysięcy zgromadzili się na trybunach mogli poczuć po zakończeniu gonitwy 12, w której Jakub Miśkowiak wraz z piekielnie szybkim Kacprem Woryną pozostawili w pokonanym polu osamotnionego Daniela Bewleya. Chwilę wcześniej z nawierzchnią zapoznał się Bartłomiej Kowalski, który został wykluczony. To właśnie wtedy udało się naszym zawodnikom powiększyć przewagę do 10 punktów, a zwycięstwo meczowe i zarazem awans do półfinału zapewniliśmy sobie jeszcze przed biegami nominowanymi.

KropkÄ™ nad “i” postawiÅ‚a w ostatnim wyÅ›cigu para Leon Madsen – Kacper Woryna. Ten drugi na dystansie popisaÅ‚ siÄ™ niezwykÅ‚Ä… odwagÄ…, a akcja, którÄ… wykonaÅ‚ na rywalach jest niemożliwa do opisania. To po prostu trzeba byÅ‚o zobaczyć na wÅ‚asne oczy. Wielu kibicom wzrok zamarÅ‚ na moment, a uÅ‚amek sekundy później Woryna znajdowaÅ‚ siÄ™ na drugiej pozycji za Leonem Madsenem. Ostatecznie spotkanie zakoÅ„czyÅ‚o siÄ™ rezultatem identycznym, jak miaÅ‚o to miejsce podczas fazy zasadniczej na Arenie zielona-energia.com w CzÄ™stochowie (52:38). W dwumeczu biaÅ‚o-zieloni pokonali Betard SpartÄ™ WrocÅ‚aw 98:82.

Naszym rywalem w półfinale będzie drużyna Moje Bermudy Stali Gorzów.

Punktacja:

zielona-energia.com Włókniarz CzÄ™stochowa – 52 pkt.
9. Leon Madsen – 13 (3,3,2,2,3)
10. Bartosz SmektaÅ‚a – 4+2 (1,2*,0,0,1*)
11. Kacper Woryna – 12+3 (2*,3,3,2*,2*)
12. Jonas Jeppesen – NS (-,-,-,-)
13. Fredrik Lindgren – 11 (1,2,3,3,2)
14. Mateusz Åšwidnicki – 3+2 (1*,0,2*,0,u)
15. Jakub MiÅ›kowiak – 9 (2,3,0,1,3)
16. Kajetan Kupiec – NS

Betard Sparta WrocÅ‚aw – 38 pkt.
1. Gleb Czugunow – 1 (0,1,-,-,-)
2. Mateusz Panicz – 0 (-,-,-,-,-)
3. Tai Woffinden – 5+3 (1,2*,w,1*,u,1*,d)
4. Zastępstwo Zawodnika
5. Maciej Janowski – 8 (2,1,1,1,2,1)
6. BartÅ‚omiej Kowalski – 11 (3,3,3,2,w,0)
7. MichaÅ‚ Curzytek – 0 (0,0,-)
8. Daniel Bewley – 13 (0,3,2,1,3,1,3)

Bieg po biegu:
1. (64,01) Madsen, Woryna, Woffinden, Czugunow – 5:1 – (5:1)
2. (64,43) Kowalski, MiÅ›kowiak, Åšwidnicki, Curzytek – 3:3 – (8:4)
3. (63,69) MiÅ›kowiak, Janowski, Lindgren, Bewley – 4:2 – (12:6)
4. (63,43) Kowalski, Woffinden, SmektaÅ‚a, Åšwidnicki – 1:5 – (13:11)
5. (63,38) Woryna, Åšwidnicki, Janowski, Woffinden (w/u) – 5:1 – (18:12)
6. (62,16) Bewley, Lindgren, Czugunow, MiÅ›kowiak – 2:4 – (20:16)
7. (62,95) Madsen, SmektaÅ‚a, Janowski, Curzytek – 5:1 – (25:17)
8. (62,34) Lindgren, Bewley, Woffinden, Åšwidnicki – 3:3 – (28:20)
9. (63,32) Kowalski, Madsen, Bewley, SmektaÅ‚a – 2:4 – (30:24)
10. (62,14) Woryna, Kowalski, Janowski, Åšwidnicki (u4) – 3:3 – (33:27)
11. (61,96) Bewley, Madsen, MiÅ›kowiak, Woffinden (u4) – 3:3 – (36:30)
12. (62,66) MiÅ›kowiak, Woryna, Bewley, Kowalski (w) – 5:1 – (41:31)
13. (62,98) Lindgren, Janowski, Woffinden, SmektaÅ‚a – 3:3 – (44:34)
14. (62,26) Bewley, Lindgren, SmektaÅ‚a, Kowalski – 3:3 – (47:37)
15. (63,03) Madsen, Woryna, Janowski, Woffinden (d4) – 5:1 – (52:38)